W końcu rozpoczęła się majówka i jest trochę wolnego ;)
Jak tam plany na majówkę? :D
A teraz przechodzimy do top moich ulubionych piosenek. Napisz koniecznie w komentarzu twoje ulubione piosenki, z chęcią ich posłucham.
# Osiem #
# Siedem #
# Sześć #
# Pięć #
#Cztery #
# Trzy #
# Dwa #
# Jeden #
Do następnego posta <3
Znam prawie wszystkie ! :)
OdpowiedzUsuń"Wracam co noc", "It ain't me" oraz "I don't wanna live forever" są moimi numerami jeden jeżeli chodzi o 2017 ! <3
Pozdrawiam, Sylwia :)
Majówka taka, ze prawie cały czas w łóżku, bo choroba dopadła;/ Ale nie ma tego złego, bo miałam czas na dokończenie cudownej książki Kristin Hannah "Słowik". Książka przepiękna i bardzo wzruszająca, wiec polecam:) A co do muzyki to lubię różne gatunki i nie mam swojego ulubieńca:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
marusitestowanie.blogspot.com
Zdrowia życzę ;)
UsuńMoje hity
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=UWLr2va3hu0
https://www.youtube.com/watch?v=kJQP7kiw5Fk
https://www.youtube.com/watch?v=9sg-A-eS6Ig
Mogę ich słuchać na okrągło
Narzekam, że nigdy nie mam czego słuchać (a na telefonie 500 utworów). Więc takie posty mi bardzo pomagają :D
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńJa w sumie majówkę przeżywam na totalnym spontanie :D
OdpowiedzUsuńW twojej liście jest też moich ulubieńców :D
Mój blog
znam tylko I don't wanna live forever :D
OdpowiedzUsuńja leniuchuję :)
http://karik-karik.blogspot.com/
Oooo jest Demi❤❤ kocham ją a don't forget jest meeega
OdpowiedzUsuńKocham numer 3 <3 i 5 też lubię, tak jak za Seleną nie przepadam (chyba za stara jestem) to kocham Kygo!
OdpowiedzUsuńJa jestem tak dziwnym tworem, że muzyki słucham baaardzo rzadko. Prawie w ogóle. Nie wiem dlaczego, ale drażni mnie i wprost jej czasem nienawidzę.
OdpowiedzUsuńChyba jestem wyjątkiem od reguły, prawda? :D
Niemniej, kiedy już chce mi się czegoś posłuchać (np. podczas treningu) to włączam sobie Kaena (oczywiście te bez przekleństw xd) albo Quebonafide, Bonsona, Bukę. Lubię np. "Orchidee" albo "Kartkę z pamiętnika".