poniedziałek, 1 maja 2017

#31 Top 8 moich ulubionych piosenek.

Witajcie. 
W końcu rozpoczęła się majówka i jest trochę wolnego ;) 
Jak tam plany na majówkę? :D 
A teraz przechodzimy do top moich ulubionych piosenek. Napisz koniecznie w komentarzu twoje ulubione piosenki, z chęcią ich posłucham. 

# Osiem #



# Siedem #



# Sześć #


# Pięć #


#Cztery #


# Trzy # 


# Dwa # 


# Jeden # 



Do następnego posta <3 

11 komentarzy:

  1. Znam prawie wszystkie ! :)
    "Wracam co noc", "It ain't me" oraz "I don't wanna live forever" są moimi numerami jeden jeżeli chodzi o 2017 ! <3

    Pozdrawiam, Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Majówka taka, ze prawie cały czas w łóżku, bo choroba dopadła;/ Ale nie ma tego złego, bo miałam czas na dokończenie cudownej książki Kristin Hannah "Słowik". Książka przepiękna i bardzo wzruszająca, wiec polecam:) A co do muzyki to lubię różne gatunki i nie mam swojego ulubieńca:)
    Pozdrawiam
    marusitestowanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje hity
    https://www.youtube.com/watch?v=UWLr2va3hu0
    https://www.youtube.com/watch?v=kJQP7kiw5Fk
    https://www.youtube.com/watch?v=9sg-A-eS6Ig
    Mogę ich słuchać na okrągło

    OdpowiedzUsuń
  4. Narzekam, że nigdy nie mam czego słuchać (a na telefonie 500 utworów). Więc takie posty mi bardzo pomagają :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w sumie majówkę przeżywam na totalnym spontanie :D
    W twojej liście jest też moich ulubieńców :D

    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  6. znam tylko I don't wanna live forever :D
    ja leniuchuję :)
    http://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Oooo jest Demi❤❤ kocham ją a don't forget jest meeega

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham numer 3 <3 i 5 też lubię, tak jak za Seleną nie przepadam (chyba za stara jestem) to kocham Kygo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jestem tak dziwnym tworem, że muzyki słucham baaardzo rzadko. Prawie w ogóle. Nie wiem dlaczego, ale drażni mnie i wprost jej czasem nienawidzę.
    Chyba jestem wyjątkiem od reguły, prawda? :D
    Niemniej, kiedy już chce mi się czegoś posłuchać (np. podczas treningu) to włączam sobie Kaena (oczywiście te bez przekleństw xd) albo Quebonafide, Bonsona, Bukę. Lubię np. "Orchidee" albo "Kartkę z pamiętnika".

    OdpowiedzUsuń